Tarocista Leszek

Lammas – Czas Składania Darów 1 sierpnia otwiera się przestrzeń sabatu Lammas, znanego też jako Lughnasadh– święta pierwszych zbiorów, wdzięczności i ofiarowania. To moment, w którym Ziemia oddaje swoje dary, a my – jako jej dzieci – jesteśmy zaproszeni do wewnętrznego aktu: zatrzymania, podsumowania i wdzięcznego dzielenia się tym, co wyrosło w nas przez ostatnie miesiące. W tradycji celtyckiej to czas uhonorowania plonów, ale też duchowego żniwa – tego, co zostało zasiane w intencjach wiosny i dziś dojrzewa jako konkret w naszym życiu. Lammas to nie tylko zewnętrzne owoce, ale również wewnętrzne: odwaga, przebaczenie, czułość, decyzja, nowy kierunek. To dobry moment, by zadać sobie pytania: — Co dojrzało we mnie? — Co jestem gotów oddać Światu? — Jakie ziarna chcę pożegnać, bo nie wydały owocu? Energetycznie to czas splotu czakry splotu słonecznego i serca. Przez ciało może przebiegać fala ciepła, chęć oczyszczenia, ale i pragnienie prostoty, natury, bliskości z żywiołami. To dobry m...

Wibracja 29 – Karmiczny Los Hioba Wibracja 29 to jedna z najbardziej przejmujących wibracji karmicznych. Niesie ze sobą energię głębokiego zmagania, prób duchowych i doświadczeń, które odzierają z iluzji. To  karma Hioba – symboliczne odniesienie do biblijnego mędrca, który został poddany najcięższym próbom, nie tracąc jednak wiary. Osoby z wibracją 29 w dacie urodzenia mogą doświadczać dramatycznych zwrotów losu, strat, zdrad i kryzysów tożsamości. To liczba, która uczy  bezwarunkowego zaufania do Boskiego Planu , nawet wtedy, gdy ziemskie życie wydaje się okrutne i niesprawiedliwe. W tle tej wibracji kryje się mistrzowska 11 – dusza, która ma głosić światło, ale zanim to zrobi, musi przejść przez ciemność. Wibracja 29 może odebrać wszystko, co materialne by odsłonić to, co duchowe. To karma starej duszy, która wróciła by spłacić dług — nie za karę, lecz dla oczyszczenia i uświęcenia. Nie wszyscy rozumieją ciężar tej liczby. Ale ci, którzy ją niosą, wiedzą, że ich życie to mo...

Nów w Lwie – 24 lipca To czas wewnętrznego odrodzenia. Moment, kiedy zamiast szukać odpowiedzi na zewnątrz, zaczynasz słuchać siebie głębiej. Nie musisz już udowadniać swojej wartości. Nie musisz pytać, czy jesteś wystarczający/a. Zaczynasz czuć — nie głową, ale ciałem, sercem, obecnością. To, co kiedyś postrzegałeś/aś jako słabość, dziś okazuje się Twoją mocą. Wrażliwość staje się bramą. Cisza — miejscem kontaktu ze sobą. Serce — przewodnikiem, któremu możesz zaufać. Lew w Tobie nie musi krzyczeć, by być silny. Nie potrzebuje uznania, by czuć wartość. Bo prawdziwa siła nie kontroluje — tylko wspiera. Nie zmusza — tylko przyciąga. Nie rani — tylko ogrzewa. Jeśli czujesz, że coś w Tobie się kończy, że coś już nie pasuje — zaufaj temu. To nie chaos. To zmiana kierunku. Nie musisz mieć planu. Wystarczy, że jesteś tu. Obecny/a. Zadaj sobie pytanie: Co we mnie chce się teraz obudzić? A co już może odejść z wdzięcznością?  

Wibracja 26 – Boski Dotyk w Ludzkim Ciele Brak miłości, który staje się kanałem światła Wibracja 26 niesie w sobie  mistrzowski ciężar . To tzw. „palec Boży” – liczba, która nie tylko wskazuje wybranie, ale również… doświadczenie braku. Braku miłości. Braku wsparcia. Braku lekkości w ciele i życiu. To liczba dusz, które przyszły uzdrowić zranienia, których same doznały — i które pamiętają, nawet jeśli umysł już zapomniał. Wibracja 26 to  2 (relacje, emocje, intuicja)  i  6 (miłość, opieka, bliskość) . Ale ich suma — 8 — wibracja karmy i bilansu — mówi jasno: tu nic nie przychodzi bez pracy. Miłość często bywa zatrzymana. Zablokowana. Albo nieodwzajemniona. W dzieciństwie — może być poczucie bycia niewidzianym. W relacjach — trudność z otrzymywaniem miłości, mimo jej ogromnego dawania. W ciele — napięcia, zmęczenie, skumulowane traumy. To wszystko to nie kara, ale  dług emocjonalny , który ta dusza przyszła spłacić — przez uzdrowienie, świadomą obecność, i często...

Jak pracować z intencją? Intencja to cicha siła, która porusza energie niewidzialne dla oka. To nie tylko myśl czy życzenie — to świadome zakorzenienie w sercu tego, co ma się zamanifestować. Intencja nie potrzebuje krzyku. Działa z miejsca głębokiej obecności. Cisza jako brama. Zanim wypowiesz intencję — zatrzymaj się. Usiądź w ciszy. Pozwól, by umysł się uspokoił, a ciało odetchnęło. Intencja słyszana z wewnętrznej ciszy ma inną moc niż ta, która rodzi się z pośpiechu. Intencja nie pochodzi z braku. Nie twórz jej z miejsca lęku, że czegoś nie masz. Poczuj, jakby to, czego pragniesz, już istniało w przestrzeni. Intencja to ziarno, które już zna swoją drogę — Ty tylko masz je podlewać wiarą. Intencja to nie kontrola. Nie narzucaj Wszechświatowi scenariusza. Pozwól, by prowadziła Cię droga. Intencja to światło, które zapalasz przed sobą – ale nie musisz wiedzieć, dokąd prowadzi ścieżka. Ugruntuj ją w ciele. Słowo to dopiero początek. Oddychaj z intencją. Tańcz z nią. Napisz ją i spal. N...

  WIBRACJA 17 – OPIEKA ANIELSKA I ŚWIĘTA GEOMETRIA PRZEZNACZENIA ⠀ Wibracja  17  to nie tylko liczba. To  brama światła , przez którą przechodzą dusze gotowe objąć swój wyższy plan. To częstotliwość, która  nie rezonuje z logiką , ale z kosmiczną mądrością, zakodowaną w naszych sercach przed narodzinami. Wibracja 17 mówi:  „Jesteś tu po coś większego. Nie jesteś sam.” 1 – symbolizuje początek, czysty impuls stworzenia, Boską Wolę. 7 – niesie ze sobą wibrację duchowego wtajemniczenia, kontemplacji, świętego poszukiwania. 1 + 7 = 8 – liczba nieskończoności, karmy, mocy duszy, która już wiele pamięta. Kiedy ta wibracja się uaktywnia,  aniołowie zbliżają się do Ciebie bardziej niż kiedykolwiek . Czujesz to nie przez zmysły, lecz przez  drżenie duszy , przez znaki, które powtarzają się jak echo: pióro na ziemi, liczba na zegarze, czyjeś słowo wypowiedziane dokładnie w chwili zwątpienia. Anioły nie zawsze mówią — czasem po prostu są. Wibracja 17 jest ja...

  Dług karmiczny 16 – Komornik Serc To karma upadku iluzji i fałszywego ego – zwłaszcza w miłości. W numerologii 16 zburzy wszystko, co zbudowane na lęku, zależności i kłamstwie. Relacje oparte na manipulacji, kontroli czy fałszywej bliskości muszą runąć. To brutalna lekcja pokory i transformacji przez stratę. Karma 16 nie jest karą, lecz wyzwoleniem – strąca z piedestału fałszywe „ja”, abyś mógł odkryć prawdziwe „jestem”. Często pojawia się u tych, którzy w poprzednich wcieleniach manipulowali uczuciami, łamali serca, wykorzystywali bliskość jako narzędzie władzy. Teraz – wszystko wraca. I boli. Jak z nią pracować? – Przestań bać się samotności – tam rodzi się przebudzenie. – Nie buduj siebie przez innych i nie graj ról. – Ucz się kochać szczerze, bez kontroli i oczekiwań. – Przebacz sobie i zaakceptuj lekcję. Kiedy przejdziesz przez tę lekcję – Twoje serce nie będzie już więźniem, tylko przewodnikiem.

Duchowe Porządki: Oczyszczanie Przestrzeni dla Swobodnego Przepływu Chi W każdej przestrzeni, w której żyjemy, kryje się więcej niż to, co widać gołym okiem. Każdy kąt, każdy przedmiot gromadzi energię. Zgodnie z filozofią Wschodu, energia życiowa  Chi  powinna płynąć swobodnie, łagodnie omywając naszą codzienność. Gdy dom zaczyna „chorować” pojawiają się blokady, zastoje i ciężkość – nie tylko w mieszkaniu, ale i w naszym wnętrzu. Bałagan to zwierciadło duszy, nie jest jedynie fizycznym chaosem – to odzwierciedlenie naszych myśli, emocji i stanu energetycznego. Każda niepotrzebna rzecz, która zalega w kącie, każdy zapomniany stos papierów, każde ubranie, którego nie nosimy od lat – to energetyczne kotwice, które trzymają nas w miejscu. Nie pozwalają iść naprzód, budują napięcie, karmią lęk przed zmianą. „ Przestrzeń, która oddycha, pozwala oddychać duszy.” Uszkodzone przedmioty – język chorego domu. Zepsuty zegar, który od miesięcy nie tyka. Lustro z pęknięciem. Lampka, która...