Duchowe Porządki: Oczyszczanie Przestrzeni dla Swobodnego Przepływu Chi

W każdej przestrzeni, w której żyjemy, kryje się więcej niż to, co widać gołym okiem. Każdy kąt, każdy przedmiot gromadzi energię. Zgodnie z filozofią Wschodu, energia życiowa Chi powinna płynąć swobodnie, łagodnie omywając naszą codzienność. Gdy dom zaczyna „chorować” pojawiają się blokady, zastoje i ciężkość – nie tylko w mieszkaniu, ale i w naszym wnętrzu.

Bałagan to zwierciadło duszy, nie jest jedynie fizycznym chaosem – to odzwierciedlenie naszych myśli, emocji i stanu energetycznego. Każda niepotrzebna rzecz, która zalega w kącie, każdy zapomniany stos papierów, każde ubranie, którego nie nosimy od lat – to energetyczne kotwice, które trzymają nas w miejscu. Nie pozwalają iść naprzód, budują napięcie, karmią lęk przed zmianą.

Przestrzeń, która oddycha, pozwala oddychać duszy.”
Uszkodzone przedmioty – język chorego domu. Zepsuty zegar, który od miesięcy nie tyka. Lustro z pęknięciem. Lampka, która już nie świeci. W ezoterycznym spojrzeniu są to objawy „choroby domu” – jego pola energetycznego. Uszkodzony przedmiot to jak rana na ciele przestrzeni. Zatrzymuje przepływ Chi, a nawet może wprowadzać chaos i smutek. 
Zgodnie z zasadą duchowej higieny: napraw to, co można uzdrowić, pożegnaj to, co zakończyło swoją służbę, podziękuj i puść wolno to, co już nie służy Twojemu wzrostowi.
Niedomknięte sprawy – duchy przeszłości. Stosy niedokończonych projektów, nieprzeczytane listy, niespłacone długi, nieodpisane wiadomości. To wszystko to nie tylko fizyczne i mentalne „zadania” – to energetyczne byty, które ciągle domagają się uwagi. Każda taka niedomknięta sprawa to otwarte drzwi, przez które ulatuje nasza moc sprawcza.
Dom to nie tylko ściany i meble – to żywy organizm. Reaguje na naszą energię i nasz stan ducha. Czasem wystarczy wyrzucić pudełko pełne starych rachunków, by poczuć ulgę w klatce piersiowej. Czasem wystarczy wpuścić światło do zapomnianego kąta, by poczuć, że coś w naszym życiu „drgnęło”. Porządek to nie perfekcja. To miłość w działaniu. To przestrzeń, w której Chi może tańczyć swobodnie, a dusza – odetchnąć.

Komentarze